bajtek napisał(a):

Bardzo wkurzające jest dla mnie: jak ktoś /np. wczoraj / 11 maja, późnym wieczorem - "za jednym podejściem" .....dodaje 40 przepisów. Co za sztuka otworzyć zeszyt , czy notatki i żywcem jak leci PRZEPISYWAĆ. Szkoda, bo jest tak wiele świetnych przepisów i w dodatku z pięknymi zdjęciami, a niektóre to dosłownie "ręce opadają"........Proszę napiszcie , co o tym sądzicie ?

Wiele osób dodaje swoje przepisy na wielu stronach kulinarnych i ma je skatalogowane. Potem dodaje się na zasadzie kopiuj-wklej.I nie jest to nic złego, dopóki są to przepisy tej osoby.Nie bardzo rozumiem co Cię wkurza.Masz rację, nie sztuką jest przepisać ze swojego zeszytu ale sztuką jest tam zebrać te przepisy, opracować. Dodanie na stronę to efekt końcowy.Pozdrawiam!