yola napisał(a):

Rzadko zabieram tu głos ,ale teraz zaczynam "się gotować".Jak długo Henia będzie prześwietlać te ULUBIONĄ plagiatorkę bez konkretnych efektów tzn: Henia szuka,plagiatorka wstawia itd itd..Przecież to zabawa w kotka i myszkę.A owa osoba śmieje się nam w nos i dobrze się bawi.Dlaczego pozwala się na to?Bardzo bym chciała się dowiedzieć.

Yola, nie bardzo rozumiem czy masz mi za złe "prześwietlanie", czy" trafia" Cię bezkarność ulubionej?! A tak nawiasem mówiąc to ani mi przyjemności nie sprawia szukanie, ani jej nie lubię! Wróciła też druga "naczelna" plagiatorka. Sypie przepisami jak z rękawa, nawet tematycznie i alfabetycznie. A ponieważ kopiuje z jakiejś książki, nie można jej nic udowodnić! Wiemy, że plagiaty i nic nie możemy!
Pozdrawiam Cię!