Gadułą jestem to fakt ale z Tobą Bahus ani z Kazikiem polemizować nie będę ,bo końca by nie było.Ale nie jestem tu sama i nie ja to wymyśliłam a więc dziewczyny róbmy swoje
A może wymyślisz sam coś sensownego ,ciekawego , co ma koniec i zaprosisz nas do wspólnej zabawy w przerwach kulinarnych zamiast ciągle szukać zadry
A gdzie Ty widzisz szukanie zadry? Po prostu interesują mnie motywy jakim się kierujecie biorąc udział w tego typu zabawach. Widzę też, że każde "nie pomyśli" sformowane pytanie...jest dla Ciebie (Misiu53) zaczepką i szukaniem zwady. Skoro nie rozróżniasz rzeczowej rozmowy od szukanie "zadry" to faktycznie lepiej baw się dalej w układanie słów. Licznik napisanych postów rośnie w tempie zastraszającym. Miłej i owocnej zabawy
zmieniono 1 raz (ostatnio 03 gru 2009 12:48 przez Bahus)
układamy wyrazy
Obserwuj wątekOdp: Odp: układamy wyrazy
Bahus
A gdzie Ty widzisz szukanie zadry? Po prostu interesują mnie motywy jakim się kierujecie biorąc udział w tego typu zabawach. Widzę też, że każde "nie pomyśli" sformowane pytanie...jest dla Ciebie (Misiu53) zaczepką i szukaniem zwady. Skoro nie rozróżniasz rzeczowej rozmowy od szukanie "zadry" to faktycznie lepiej baw się dalej w układanie słów. Licznik napisanych postów rośnie w tempie zastraszającym. Miłej i owocnej zabawy