Ja bardzo mocno staram się nie jeść po 180, ale niestety marnie mi to wychodzi... Czasami jak późno wracam i jestem głodna, to nie ma przeproś, muszę jakąś kolacyjkę zjeść!
Obiadek jem ok 140 no i niestety później długo, długo nic, pewnie stąd te moje przyzwyczajenia kolacyjne :/
A co do śniadanka to lubię kawkę, jogurcik czy rogaliki... takie lekkie troszkę francuskie śniadanko. Mmmmm pyszności!
w jakich godzinach jecie ...
Obserwuj wątekOdp: Odp: w jakich godzinach jecie ...
Ann
Obiadek jem ok 140 no i niestety później długo, długo nic, pewnie stąd te moje przyzwyczajenia kolacyjne :/
A co do śniadanka to lubię kawkę, jogurcik czy rogaliki... takie lekkie troszkę francuskie śniadanko. Mmmmm pyszności!