wygląda na gołąbka jasnożółtego - trzeba by nadłamać i zobaczyć czy po chwili biały miąższ nie zacznie szarzeć...Gołąbki to taka grupa grzybów, które są bardzo zmienne kolorystycznie, ale właściwie trujących wśród nich nie ma , co najwyżej nie jadalne - gołąbki można poddać próbie smakowej czyli ugryźć kawałek i spróbować czy miąższ nie jest piekący - te łagodne są jadalne a te gorzkie albo piekące nie. Szczególną ostrożność trzeba zachować przy tych gołąbkach o barwie czerwonej bo jest wśród nich np.g. wymiotny i tych zielonkawych - bo właśnie zbierając te zielonkawe można natknąć się na podobnego do nich muchomora sromotnikowego!
Gołąbek jasnożółty jest jadalny, ale dość kruchy i bez szczególnej wartości. Małe, jeszcze takie okrąglutkie dobre są marynowane a większe zwykle się po prostu smaży - jak jest bezgrzybie na lepsze gatunki to można pozbierać, ale bez szału...
Wątek grzybowy.
Obserwuj wątekOdp: Odp: Wątek grzybowy.
Pyza
Gołąbek jasnożółty jest jadalny, ale dość kruchy i bez szczególnej wartości. Małe, jeszcze takie okrąglutkie dobre są marynowane a większe zwykle się po prostu smaży - jak jest bezgrzybie na lepsze gatunki to można pozbierać, ale bez szału...