Już jestem pazerniczyłam na Podlasiu całe 2 tygodnie i jestem zmęczona tym targaniem pełnych koszy, czyszczeniem, przerabianiem...bo grzybów było nie do wyniesienia z lasu! Zbierałam głównie podgrzybki brunatne, prawdziwki, kurki, kanie i opieńki. Podgrzybków zajączków, maślaków pstrych i sitarzy rosną całe stada, ale tam ich nikt nie zbiera. Za to czubajek kani i gwiaździstych w tym roku mnóstwo, aż mi się chwilowo przejadły. Zapasy porobione, będzie nawet na podarunki. A ja, jak odpocznę, będę tęsknić na tym grzybowym młynem...

Caroline, ten grzybek, którego pokazałaś to rzeczywiście sarniak dachówkowaty. I faktycznie jest w Polsce pod ochroną, ale wiem, że w wielu rejonach zbiera się go bo rośnie masowo...

Papaja, pokazujesz zerwany owocnik szmaciaka gałęzistego - jest pod całkowitą ochroną w Polsce i za zbieranie można dostać wysoki mandat!

Fajnie, że tyle osób zbiera grzybki i robi im fotki. Piękne mieliście zbiory i spotkania z grzybkami w lesie