O moich sasiadach w Polsce,nie moge zlego slowa powiedziecZ jednymi jestesmy w ciaglym kontakcie i w sumie sa naszymi najblizszymi przyjaciolmi
A tutaj,ech szkoda gadac,z jednej strony jeszcze ok,ale z drugiej strony takich sasiadow jakich mamy to nie zycze nikomuDaja sie we znaki bardz,szczegolnie w nocy
Ale mamy rowniez polskich sasiadow(drugi dom)i sa naprawde w porzadku i jako ludzie i jako sasiedzi
Czyli powiedzenie,że Polacy za granicą utopiliby się w łyżce wody nawzajem nie wszędzie się sprawdza?
Wiesz Msewka duzo jest w tym powiedzeniu prawdy,ale sa oczywiscie odstepstwa od tej reguly
Znamy bardzo duzo Polakow i powoli zaczynam robic selekcje wsrod nich,bo z niektorymi to naprawde nie warto utrzymywac kontaktow,ale co do sasiadow to sa ok,spotykamy sie od czasu do czasu na jakims grillu,albo drinku i jest zawsze bardzo milo i sympatycznie,oby tak dalej
Odpowiedz na/ edytuj Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątek: Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
kinga
Wiesz Msewka duzo jest w tym powiedzeniu prawdy,ale sa oczywiscie odstepstwa od tej reguly
Znamy bardzo duzo Polakow i powoli zaczynam robic selekcje wsrod nich,bo z niektorymi to naprawde nie warto utrzymywac kontaktow,ale co do sasiadow to sa ok,spotykamy sie od czasu do czasu na jakims grillu,albo drinku i jest zawsze bardzo milo i sympatycznie,oby tak dalej