Msewka- wiesz że Cię lubię za to publiczne wyznanie działania w emocjach . A ja już miałam lekkie kompleksy ,ze to tylko ja. A tak a propos to ostatnio tez Tv tak kupowałam ( meczu nie było ) .W niedzielę rano , na wariata wyciągałam sasiada taksówką po telewizor bo mój staruszek padł.
Nigdy nie byłam poukładana . To znaczy nie - własciwie to jestem poukładana , tylko potem robię zupełnie co innego niż planowałam - i zupełnie mi z tym dobrze. Lubię mieć święty spokuj , ale nie znoszę monotonii ( z lekka mnie nosi ) .
Odpowiedz na/ edytuj Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątekOdp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Babciagramolka
Nigdy nie byłam poukładana . To znaczy nie - własciwie to jestem poukładana , tylko potem robię zupełnie co innego niż planowałam - i zupełnie mi z tym dobrze. Lubię mieć święty spokuj , ale nie znoszę monotonii ( z lekka mnie nosi ) .