Ja bym nie ryzykowała, wydaje mi się, że plastik może i tak się stopić pod wpływem temperatury, pomimo że owiniesz go folią aluminiową... Ale jeżeli chcesz zrobić omlet cesarski, to nie podpiekasz go w piekarniku, tylko smażysz, a potem dzielisz go na kawałki... Chyba, że masz na myśli frittatę - to danie najpierw podsmażasz, a potem podpiekasz w piekarniku. Z braku odpowiedniej patelni możesz podsmażyć ją z jednej strony na małym ogniu, potem przykładasz do patelni pokrywkę i odwracasz "do góry nogami" (trzeba uważać, żeby się nie poparzyć). Następnie frittatę delikatnie zsuń z powrotem na patelnię i znowu smaż na małym ogniu.
Odpowiedz na/ edytuj Patelnia z plastikową rączką a piekarnik
Patelnia z plastikową rączką a piekarnik
Obserwuj wątekOdp: Patelnia z plastikową rączką a piekarnik
Beatris