A i jeszcze słowo odnośnie dyskusji powyżej... Jak ja zgapiam od kogoś przepis, to umieszczam na internecie np. roladki wg Aidy i piszę przepis własnymi słowami, tak jak ja go wykonałam. Wtedy się na kimś wzuję i mogę napisać "wg".
A jeśli Ty wielkiczarowniku kopiujesz przepis, powinieneś napisać nie "wg", bo mijasz się z prawdą, tylko "roladki Aidy - przepis skopiowany bez jej wiedzy i zgody". Szkoda, że wśród Polaków jest tylu cwaniaków...
Odpowiedz na/ edytuj Ta pani kradnie przepisy ze zdjęciami
Ta pani kradnie przepisy ze zdjęciami
Obserwuj wątekOdp: Pomóżcie w wyłapywaniu plagiatów ze strony www.bio-przepisy.pl
PaniMISIOWA
A jeśli Ty wielkiczarowniku kopiujesz przepis, powinieneś napisać nie "wg", bo mijasz się z prawdą, tylko "roladki Aidy - przepis skopiowany bez jej wiedzy i zgody". Szkoda, że wśród Polaków jest tylu cwaniaków...