Dzieci szybko sie ucza i szybko przystosuowuja sie do nowych warunkow. Ale, zawsze jest jakies, ale... Musze dreptac do kuchni robic dinner, my mniej wiecej w tym samym czasie to robimy co Kinga? Wyjelam ogromniasty kawal szynki, marzy mi sie pieczen, ale za duzo przy niej biegania, a ja wypruta jestem , zreszta jak zawsze podczas tygodnia pracy.. Wymysle cos na szybko I jeszcze piernik mi sie marzy, jak sie zdecyduje, to bede piekla po nocy
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Popołudniowe ploteczki
Sarenka