Popołudniowe ploteczki

Obserwuj wątek

Odp: Popołudniowe ploteczki

Sarenka
  • Sarenka

  • Posty: 3284
  • Przepisy: 571
  • Artykuły: 1
Hehe, zgadlas Tereso, spalilam wyrabiajac ciasto drozdzowe do jablecznika Glumandy Ale mikserowi wczesniej sie juz dostalo, podczas ucirania ptysi, tez cos dymnelo Akurat tego miksera szkoda mi nie bylo, bo w sumie polowalam juz na inny, i czekalam na moment, kiedy mezus mi zacznie mowic: Kochanie wybierz sobie jakis mikser, tym razem lepszy niz ostatnio Ale mezus mi pomaga, juz nawet nie biore sie za tarkowanie, bo On wie, ze u mnie o skaleczenia bardzo latwo, wiec mam oddanego, kofanego pomocnika, i ciasta mi tez uciera, szczeglonie kruche i drozdzowe, a jak go nie ma pod reka, to miksery w ruch ida, a z tym to juz wiecie co zdarzyc sie moze Ale wstepnie jutro z rana - maz zaczyna prace od 14 - ciacho bedzie utarte i czekalo na moj powrot z pracy, a wtedy to juz bede wiedziala jak sie nim zajac

Odpowiedz na/ edytuj Popołudniowe ploteczki