Dziewuszki wpadnijcie na kawke nudzi mi sie, zostalam sama . Andrzej pojechal do Polski po tesciowa, wroci we wtorek. Z gotowaniem nie wychodzi jemu najlepiej,jutro bedzie 2 tygodnie od wyjscia ze szpitala a ja pare kilo juz zgubilam. Z jednej strony to dobrze, ale na dluzsza mete niezdrowo, i tesknie juz za gotowanym. Wczoraj bylismy u corki na obiedzie, gotuje dobrze, ale tez nie chce jej klopozow robic, w koncu ma tez urlop. Tesciowa ma czas i gotuje dobrze, moze nawet mi okna pomyje a Andrzej zrobi zakupy, juz pisze na kartce co ma kupic. Ciesze sie na jagodzianki
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Popołudniowe ploteczki
Doro