To i ja wam cos opowiem co mnie bardzo cieszy, od trzech dni probuje juz sama chodzic,nie wychodzi to jeszcze najlepiej , ale na poczatek jestem zadowolona. Dzis odwazylam sie sama mieszkanie odkurzyc, i wyszlo!, po odkurzaniu potrzebowalam przerwe na odpoczynek, ale co tam. Andrzej zrobil wielkie oczy jak wrocil z pracy, bo musial tylko podlogi pomyc.Zaczym dojde do perfekcji , to potrwa jeszcze troche , ale widze juz postepy, co dzien potrafie wiecej, i to mnie cieszy
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Popołudniowe ploteczki
Doro