Z balkonem Ci nie poradzę nic bo nie posiadam balkonu...za to mega ogród i roboty w nim masę ,,,jeśli chodzi o sadzonki kwiatów to szczepię sobie sama np pelargonie zostawiam na zimę dwie trzy w pralni i tak zimują a teraz tydzień temu połamałam wierzchołki wsadziłam w wodę i czekam aż puszczą korzonki potem sadzę do ziemi do doniczek i czekam aż się ukorzenią ładnie pod koniec marca zasilam Substralem do kwiatów balkonowych i już w maju wysadzam po zimnej zośce do skrzynek na zewnątrz ,,,troszkę kłopotliwe ale za to oszczędzam masę pieniążków

Ale na pewno znajdzie się tu dużo dziewczyn które mają balkony i coś Ci doradzą)))