Powróciłem ...

Obserwuj wątek

Odp: Powróciłem ...

Najpierw generalnie DZIĘKUJĘ za przywitanie.
Pyza, podziwiałem zawsze znawców grzybów, a jeszcze jak potrafią z nich wyczarowywać cuda, to wpadam w zachwyt taki jak przy śledziowych i innych rybnych, smakołykach.
Msewka, wiesz dobrze że nie jestem złośliwy, chyba że mnie ktoś do tego zmusi. Lekkie nadepnięcie na odcisk traktuję jako faux pas, najwyżej lekko klepnę chociaż czasem fakt lekkie szyderstwo mnie dopada ale jak nie zareagować na "notoryczne trzymanie się "niescisłości".
Misiaczku, nie bój się szczerości, bój się fałszu, zakłamania etcetc. a co do działki to u mnie duuuuże zmiany, przybyło drzewek, werandę wykafelkowałem... może fotki jesienne pstryknę, a i mało brakowało na dzialce sepuku bym piłą popełnił i noge obciął sobie.Skńczyło się na naruszeniu skóry i kilku szwach.Już pogojone tylko strupki małe zostały.
Persik, gdzie Twoje "pierwsi" ... uległaś pruderyjnym bigotom(obu płci) i napaleńcom? wróciłem, poczytam co się działo. Wiem tylko ze moj dawny "podopieczny" coś narozrabiał. Dostal po uszach (oj, niemal dosłownie).
Kinga, z Tobą chyba nie zadarłem ?...przynajmniej jedna co mnie nie będzie bić.
Sarenko, dziękuję Ci za pewien post i zawarte w nim życzenia, może spełnią się.
Doro, też chyba nie zgrzytało między nami, jesli tak to nie pamietam , raczej nie było nic
No i to by było na tyle aha...

Odpowiedz na/ edytuj Powróciłem ...