Ciekawy wątek. Gdybym mogła, wszystko co spożywa moja rodzina byłoby regionalne. Nie doceniałam polskiej wsi. Wyroby wiejskiego rzeźnika-masarza są nieporównywalnie lepsze, zdrowsze niż naszpikowane chemią sprzedawane w sklepach. Kupuję mleko prosto od krowy, jeszcze ciepłe, robię z niego ser, piję serwatkę i się naturalnie "dowapniam". Udało mi się znaleźć sprzedawcę jaj, gdzie kury chodzą swobodnie po gospodarstwie i są karmione naturalnym ziarnem, bez chemii. W sezonie letnim kupuję warzywa i owoce od okolicznych rolników - oczywiście co się da. Niedługo będę miała własny ogród i posadzę drzewka owocowe. Ciężko jest znaleźć nieoszukany, prawdziwy miód.
Produkty regionalne
Obserwuj wątekOdp: Produkty regionalne
Sarenka