jesli to bedzie w nocy to ja nic nie zobacze i przespie calą apokalipse
jesli jednak tak jak piszą ze w polsce o godz 10.00 to bede w pracy chwile po przerwie śniadaniowej czyli najedzona jak juz sie zacznie to pojde do chlodni i zjem tyle ciasta ile tylko sie da hihih a co tam .. tym co nie wiedzą (pracuję w cukierni )
Przed Apokalipsą - co jemy?
Obserwuj wątekOdp: Przed Apokalipsą - co jemy?
luna19
jesli jednak tak jak piszą ze w polsce o godz 10.00 to bede w pracy chwile po przerwie śniadaniowej czyli najedzona jak juz sie zacznie to pojde do chlodni i zjem tyle ciasta ile tylko sie da hihih a co tam .. tym co nie wiedzą (pracuję w cukierni )