A ja w ramach smaków dzieciństwa zrobiłam znów kiszoną kapustę tak jak robiła ją moja Prababcia i Babcia i Tata i teraz robię ja . U mnie w domu nigdy nie kisiło sie kapusty na zimę , a na bierząco co 2 miesiące .Ostatnią kapustę kiszono godzieś w kwietniu i ta porcja była większa bo musiaóła starczyć do końca lipca .Teraz jest lepiej - młoda kapustka pojawia się wcześniej .
A tak to wygląda od początku.
smaki dzieciństwa
Obserwuj wątekOdp: smaki dzieciństwa
Babciagramolka
A tak to wygląda od początku.