- zacierki na mleku
- kielbasa "od dziadka z kalisza", ktory byl mysliwym i robil swoja, z dziczyzna, naprawde nigdy pozniej juz nic takiego nie jadlem
- blok (taki slodki wielkosci lodow casatte czy jakos tak - Ci w moim wieku beda wiedziec o jakich mowie)
- owe lody
- gumy donald
- banany (do 10 roku bylo mi dane zjesc moze z 5, pamietam jak lezaly na oknie i codziennie dostawalem jednego)
- pomarancze
- ruskie pierogi
- knedle ze sliwkami
- "bialy sos" robiony na bazie rosolu
- oranzada w butelkach, woreczkach
- pepsi
smaki dzieciństwa
Obserwuj wątekOdp: smaki dzieciństwa
dobry
- kielbasa "od dziadka z kalisza", ktory byl mysliwym i robil swoja, z dziczyzna, naprawde nigdy pozniej juz nic takiego nie jadlem
- blok (taki slodki wielkosci lodow casatte czy jakos tak - Ci w moim wieku beda wiedziec o jakich mowie)
- owe lody
- gumy donald
- banany (do 10 roku bylo mi dane zjesc moze z 5, pamietam jak lezaly na oknie i codziennie dostawalem jednego)
- pomarancze
- ruskie pierogi
- knedle ze sliwkami
- "bialy sos" robiony na bazie rosolu
- oranzada w butelkach, woreczkach
- pepsi