Jakieś 10 lat temu miałam ten sam problem. Postanowiłam wtedy zminimalizować ryzyko i słoiki nim wsadzę do nich grzyby wsadzam na kilka minut do piekarnika - ustawiam je potem do góry dnem na świeżo wyprasowanej ścierce i studzę. Wysuszone grzyby wkładam na chwilę do gorącego piekarnika. Tylko musisz uważać, bo łatwo je spalić ( przetestowałam to kilka razy:/ ). Wystarczą jakieś 2-3 minuty. Wyłączam piekarnik i studzę je w nim. Potem wkładamy grzyby do słoiczków i zakręcam. Jeszcze mi się nie zdarzyło, żebym wyrzuciła chociaż jeden słoik tak wysuszonych grzybów.
Suszone grzyby
Obserwuj wątekOdp: Suszone grzyby
misia5