długo nie mogłam się do nich przekonać a teraz kiedy je jadam wolę zielone, jakoś bardziej mi smakują
chyba najważniejsze w przygotowaniu jest to żeby ich nie przegotować bo wtedy są niesmaczne - muszą pozostać jędrne i chrupkie a są tak łagodne w smaku, że można je podawać chyba ze wszystkim co tylko nam przyjdzie do głowy....chociaż dobrze jest nie szaleć żeby czuć szparagi a nie dodatki...
i chyba najbardziej lubię po prostu lekko podduszone z dodatkiem siekanego jajka
zmieniono 1 raz (ostatnio 20 mar 2013 10:05 przez zozolek)
Szparagowo mi...
Obserwuj wątekOdp: Szparagowo mi...
Pyza
chyba najważniejsze w przygotowaniu jest to żeby ich nie przegotować bo wtedy są niesmaczne - muszą pozostać jędrne i chrupkie a są tak łagodne w smaku, że można je podawać chyba ze wszystkim co tylko nam przyjdzie do głowy....chociaż dobrze jest nie szaleć żeby czuć szparagi a nie dodatki...
i chyba najbardziej lubię po prostu lekko podduszone z dodatkiem siekanego jajka