Sztuczki i kruczki przy fotografowaniu jedzenia

Obserwuj wątek

Odp: Sztuczki i kruczki przy fotografowaniu jedzenia

usia_pieczona
To prawda, ciekawa sprawa

Było to kilka lat temu, ale z tego co pamiętam...
- lody najpierw były przygotowywane z barwionego puree ziemniaczanego - wyglądały jak prawdziwe
- części składowe deserów, czy dekoracje ciast przymocowane były wykałaczkami
- pianka do golenia imitowała bitą śmietanę
- w wielu miejscach układane były kostki akrylowe (w coli - imitacja lodu), również w deserach, napojach, by dekoracja z bitej śmietany nie opadała
- sztuczne listki mięty (do dekoracji)
- szron na owocach (za pomocą dezodorantu)
- orzechy na deserkach były mocno przeterminowane, po zdjęciach myte i suszone do następnej sesji
- różne części składowe były fotografowane osobno, zdjęcia składane później w komputerze

Jeśli jeszcze coś sobie przypomnę, to dopiszę

Odpowiedz na/ edytuj Sztuczki i kruczki przy fotografowaniu jedzenia