Szukam problemu...

Obserwuj wątek

Odp: Szukam problemu...

Babciagramolka
Witam .
Szukasz kontrowersyjnego podejścia do tematu - proszę bardzo .Spróbuj obronić tezę ,że osoby puszyste są szczęśliwsze od tych ,, zdrowo się odżywiających " , szczupłych na wiecznej diecie .Specjalnie wzięłam w cudzysłów ,, zdrowo się odżywiających " bo mam wątpliwości czy rzeczywiście jest to zdrowe odżywianie .Człowiek z natury jest wszystkożerny ( ze skłonnościami do bycia drapieżnikiem ) i potrzebuje mięs, tłuszczy a nie tylko warzyw na parze ..
Jeśli mamy zgrabną sylwetkę z natury i odżywiamy się w sposób urozmaicony bez głodzenia to wszystko jest ok .Ale jeśli mamy z natury tendencje do puszystości i po to by trzymać linię musimy się głodzić to jest to bez sensu .
Jedzenie a w zasadzie podejście do posiłków to jedna z przyjemności w życiu człowieka .Wszystko zależy od tego czy jemy bo musimy czy dla tego że nam to sprawia przyjemność ?
Wspólne posiłki , pogaduszki przy stole , kolacja przy świecach , spacer i kebab ( kupny ) to są zwyczajne przyjemności .Gorzej jak po ten kebab stoimy bo po prostu nie doceniamy przyjemności towarzyszącej gotowaniu i jedzeniu .
Pozdrawiam i owocnego zbierania materiału.

Odpowiedz na/ edytuj Szukam problemu...