A moje nasionka ziół ślicznie powschodziły. Dziś byłam w Słupsku w Obi i na śmierć zapomniałam o liściach laurowych. Ale mam nadzieję, że moje poczynania ze swoimi ziołami będą owocne. Mąż w tym roku roku robi w końcu taras to moje zioła będą miały idealne miejsce. Na razie będą w domu. A tak dodatkowo to się pochwalę moim małym sukcesem, dziś jadłam własnoręcznie wyhodowane kiełki fasolki mung. Czas na hodowlę innych.
Odpowiedz na/ edytuj Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku
Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku
Obserwuj wątekOdp: Uprawa ziół w mieszkaniu / domowym ogródku
zewa