Ja w tym roku zrobię coś strasznego... w zeszłym roku próbowałam zrobić z przepisu "przyjaciółki", która jak się okazalo specjalnie nie podała mi składniku, żeby nie wyszły. Więc oczywiście nie wyszły kompletnie - całe 3 blachy do śmieci poszły. Ja też głupia zaufałam w pełni i nie sprawdziłam ani nic. Więc w tym roku... kupiłam już mieszankę Dr. Oetker i będę robić takie... wiem, wiem... to straszne
Wasze pierniczki świąteczne
Obserwuj wątekOdp: Wasze pierniczki świąteczne
MaxiQueen