Pyzo, jestem pelna podziwu. Moj tato byl znakomitym grzybiarzem. on wszedzie widzial grzyby, nawet tam, gdzie trzeba bylo wejsc w krzaki, odgarnac kepke igliwia... Ja tez lubie zbierac grzyby i jak bylam w Polsce, zbieralam podgrzybki z moja corcia, ktore pozniej marynowalam. I wychodzily znakomite. Zbieranie grzybow to relaksujaca frajda - dla mnie Pyzo, a Twoje wersje posilkow z grzybami sa po prostu rewelacyjne i pieknie umiesz je przyrzadzic.
Wątek grzybowy.
Obserwuj wątekOdp: Wątek grzybowy.
Sarenka