Ja za kawke podziekuje,ale herbatke chetnie wypije.U mnie jak to w Anglii juz sie zaczyna chmurzyc od rana.A dzionek dzisiaj bede miala dlugi i pracowity.Rano obiad przygotowac,potem maja przywiezc meble(we wtorek sie przeprowadzilam),obiecalam cioci pojechac na zkupy po sukienke na wesele,a wieczorkiem do pracy
Witajcie o poranku...
Obserwuj wątekOdp: Witajcie o poranku...
Anula