Dzisiaj poranek jest chloidniejszy i wedlug zapowiedzi, w ciagu dnia temperatury maja byc nizsze, wiec upaly nam powinny odpuscic przez najblizsze dni. I dobrrze, majac urlop, pogoda mnie rozpieszczala, a kiedy czas na powrot do pracy, nareszcie bedziemy mogli pracowac w dogodniejszych waunkach, bez ocierania potu z twarzy - mam nadzieje Dzisiaj stracilam glos - wczorajsza chrypa przeszla w nowa faze Jaka szkoda, ze to juz ostatni dzien przed rozpoczeciem tygodnia roboczego Ale za miesiac pewnie znowu wezmiemy sobie urlop Czas na sniadanko... milego poranka, popoludnia i wieczorq
Witajcie o poranku...
Obserwuj wątekOdp: Witajcie o poranku...
Sarenka