Witajcie po mega długiej nieobecności....

Obserwuj wątek

Odp: Witajcie po mega długiej nieobecności....

mala-madzia
Witaj niestety nieraz tak jest, że człowiek zaczyna wątpić... należy wtedy gdzieś w sobie głęboko a czasami nawet bardzo głęboko odkopać w sobie choćby resztkami sił tą SIŁĘ, która pozwoli nam odbić się i wrócić do normalności, albo chociaż na maleńką krętą ścieżkę, która do niej doprowadzi... bo ZAWSZE warto
Ktoś mi kiedyś powiedział, że nigdy nie mów ZAWSZE i nigdy nie mów NIGDY, ale w tym przypadku ZAWSZE jest na odpowiednim miejscu
Choć Cię nie znam, to cieszę się, że dałaś rade i wróciłaś

Pozdrawiam!

Odpowiedz na/ edytuj Witajcie po mega długiej nieobecności....