Kupilam swiezy szpinak, wczoraj mezus pomogl mi odcinac ogonki i pokroic na drobniutko, nawet cora walczyla ze szpinakiem plastikowym nozem. Dzisiaj, albo jutro bede kombinowac co by tu zrobic Jutro dostalam dzien wolny, jestem zasmarkana, zachrypnieta i zatoki mi sie przytknely Dobrze, ze Was nie zaraze, bo byscie mnie pewnie przeklinaly, a i widziec Was meczacych sie choroba, tez bym nie chciala :]
Odpowiedz na/ edytuj Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątekOdp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Sarenka