Dlaczego pytam,robię wino domowe i ono jest o wiele smaczniejsze niż to z najwyższej półki i niczym go nie konserwuje bo konserwuje się samo (możliwe że siarczynami własnymi)ale siarką tak perfidnie nie czuć, podobnie jak suszone owoce nie konserwuję ich dwutlenkiem siarki czyli wspomnianym E220 i dlatego nie mają pięknej błyszczącej skórki tylko są dobrze wysuszone i się nie psują. To przykre,że nie ma takiej technologi by było ekologicznie nie tylko w nazwie.
Odpowiedz na/ edytuj Wróciłam z Lyonu - stolicy kulnarnej świata
Wróciłam z Lyonu - stolicy kulnarnej świata
Obserwuj wątekOdp: Wróciłam z Lyonu - stolicy kulnarnej świata
mediana