Dzięki za życzenia..ale dla mnie ten Nowy Rok... zaczął się niezbyt szczęśliwie..a wręcz odwrotnie...
Mąż z podejrzeniem zawału znalazł się na Oddziale Kardiologicznym Szpitala Wojewódzkiego a gdy już ustabilizowali go i zaczęli robić różne badania... okazało się, że wykryto guza w płucu... został przeniesiony do innego szpitala poza Kielce na Oddz. Torakochirurgii...
A na dodatek zmarł mój brat stryjeczny i jutro mam pogrzeb.... i to 100 km od mojego miejsca zamieszkania..a także jutro mąż ma ważne badania m.in. badanie tomografem... więc nie wiem co wybrać... ale pomyślałam sobie, że umarłemu nie mogę już pomóc więc się tylko za niego pomodlę..a zostanę przy mężu, któremu będzie raźniej, gdy go będę wspierać swą obecnością.
Jednym słowem rok ten, pobił na głowę poprzedników... bo już zaczęły się niepowodzenia w styczniu..
zmieniono 1 raz (ostatnio 07 sty 2010 22:56 przez Termar)
Odpowiedz na/ edytuj Z okazji odchodzącego Starego oraz przychodzącego Nowego roku
Z okazji odchodzącego Starego oraz przychodzącego Nowego roku
Obserwuj wątekOdp: Z okazji odchodzącego Starego oraz przychodzącego Nowego roku
Termar
Mąż z podejrzeniem zawału znalazł się na Oddziale Kardiologicznym Szpitala Wojewódzkiego a gdy już ustabilizowali go i zaczęli robić różne badania... okazało się, że wykryto guza w płucu... został przeniesiony do innego szpitala poza Kielce na Oddz. Torakochirurgii...
A na dodatek zmarł mój brat stryjeczny i jutro mam pogrzeb.... i to 100 km od mojego miejsca zamieszkania..a także jutro mąż ma ważne badania m.in. badanie tomografem... więc nie wiem co wybrać... ale pomyślałam sobie, że umarłemu nie mogę już pomóc więc się tylko za niego pomodlę..a zostanę przy mężu, któremu będzie raźniej, gdy go będę wspierać swą obecnością.
Jednym słowem rok ten, pobił na głowę poprzedników... bo już zaczęły się niepowodzenia w styczniu..