To ja powiem ale nie ma to nic wspólnego z kuchnią .. twierdziłam,ze nie wyjdę za maż bo po co mi kula u nogi.W moim postanowieniu trwałam długie lata i było fajnie.Aż raz spotkałam pewnego pana i wszystkie moje postanowienia diabli wzięli. A co najdziwniejsze wcale tego nie żałuje hi hi...
Zarzekala sie zaba blota...
Obserwuj wątekOdp: Zarzekala sie zaba blota...