We wrześniu miałam od koleżanki małą kotkę. Niestety była chora i zdechła. Wczoraj przywieźliśmy ze schroniska piękną malutką kicię, była troszkę chora i brała antybiotyki, od razu się zadomowiła na naszych fotelach i kanapie. Bardzo się łasi i chętnie bawi. Mam nadzieję, że Pusia zostanie z nami na długo.
Zwierzenta
Obserwuj wątekOdp: Zwierzęta
zewa