Ja robie tak: Przedziurawiam dziurki i wylewam mleczko kokosowe do jakiegos naczynia. Potem biore małą piłkę do drewna (brzeszczot od biedy tez ujdzie) i odcinam coś na kształt czapeczki (po przeciwnej stronie niz dziurki). Wydłubuje białą zawartość j jak potrzebne mi wiórki to załatwiam sprawę malakserem. Łupinę przez 5 minut gotuję w wodzie, studze i .... mam gotowa ozdobę do akwarium. Jak po kilku latach zaczyna pękac to kupuję nowego kokosa i powtarzam całą operacje
Jak rozbic kokos..
Obserwuj wątekOdp:Jak rozbic kokos..
caroline1983
W zasadzie tylko w tym celu kupuje całe kokosy.