U nas ogrzewanie włączyli we środę. Miało być we wtorek, ale była awaria pieca i trzeba było pokombinować jak się umyć, żeby zębami po wyjściu z wanny nie strzelać Pal sześć my dorośli. Gorzej z dziećmi. Wszystkie w bloku mają katar :/
Przyznajcie się u kogo w bloku już grzeją U nas lipa. Kaloryfery zimne. Na innych osiedlach już grzeją, a nasze jak zawsze na szarym końcu. Pranie schnie kilka dni. Koszmar jakiś :/ Po wyjściu z kąpieli człowiek ma gęsią skórkę bo można zamarznąć :/
U nas od kilku dni grzeją. Człowiek wraca zmarznięty z pracy lub zakupów i ma cieplutko w mieszkaniu
Przyznajcie się u kogo w bloku już grzeją U nas lipa. Kaloryfery zimne. Na innych osiedlach już grzeją, a nasze jak zawsze na szarym końcu. Pranie schnie kilka dni. Koszmar jakiś :/ Po wyjściu z kąpieli człowiek ma gęsią skórkę bo można zamarznąć :/
U nas ogrzewanie po długich a ciężkich włączyli dzisiaj. W między czasie połowa mieszkańców bloku już ma katar, bo korzystanie z wanny lub prysznica przy takim zimnie nie należało do przyjemnych.
Przyznajcie się u kogo w bloku już grzeją U nas lipa. Kaloryfery zimne. Na innych osiedlach już grzeją, a nasze jak zawsze na szarym końcu. Pranie schnie kilka dni. Koszmar jakiś :/ Po wyjściu z kąpieli człowiek ma gęsią skórkę bo można zamarznąć :/
Ogrzewanie
Obserwuj wątekOdp: Odp: Ogrzewanie
misia5
Odp: Ogrzewanie
skuter5
U nas od kilku dni grzeją. Człowiek wraca zmarznięty z pracy lub zakupów i ma cieplutko w mieszkaniu
Odp: Ogrzewanie
mocsłodkości
U nas ogrzewanie po długich a ciężkich włączyli dzisiaj. W między czasie połowa mieszkańców bloku już ma katar, bo korzystanie z wanny lub prysznica przy takim zimnie nie należało do przyjemnych.
Ogrzewanie
ciasteczka