biedroneczki napisał(a):

robaczek napisał(a):

biedroneczki napisał(a):

Co zrobić żeby światło nie zmieniało kolorów? Nie chodzi tu o zmianę czerwonego na zielony Tylko w pokoju jedzenie wygląda jakby życie z niego uszło, a w kuchni pełne barw. Żarówki identyczne przynajmniej mąż tak twierdzi. To żarówki z rodzaju tych co wiszą u sufitu i grożą

A jaki masz kolor ścian i sufitu w pomieszczeniach?

W kuchni białe wszystko, a w pokoju całe niebieskie.

To już masz odpowiedź Miałam ten sam problem. Do momentu przemalowania pokoju. Przy czym mój był fioletowy. Jak pomalowaliśmy pokój na biało zrobiło się jaśniej i jedzenie miało normalny kolor

robaczek napisał(a):

biedroneczki napisał(a):

Co zrobić żeby światło nie zmieniało kolorów? Nie chodzi tu o zmianę czerwonego na zielony Tylko w pokoju jedzenie wygląda jakby życie z niego uszło, a w kuchni pełne barw. Żarówki identyczne przynajmniej mąż tak twierdzi. To żarówki z rodzaju tych co wiszą u sufitu i grożą

A jaki masz kolor ścian i sufitu w pomieszczeniach?

W kuchni białe wszystko, a w pokoju całe niebieskie.

biedroneczki napisał(a):

Co zrobić żeby światło nie zmieniało kolorów? Nie chodzi tu o zmianę czerwonego na zielony Tylko w pokoju jedzenie wygląda jakby życie z niego uszło, a w kuchni pełne barw. Żarówki identyczne przynajmniej mąż tak twierdzi. To żarówki z rodzaju tych co wiszą u sufitu i grożą

A jaki masz kolor ścian i sufitu w pomieszczeniach?

Co zrobić żeby światło nie zmieniało kolorów? Nie chodzi tu o zmianę czerwonego na zielony Tylko w pokoju jedzenie wygląda jakby życie z niego uszło, a w kuchni pełne barw. Żarówki identyczne przynajmniej mąż tak twierdzi. To żarówki z rodzaju tych co wiszą u sufitu i grożą