O matko. W życiu nie dałabym dziecku takiej kwoty do szkoły, ani nigdzie indziej. Wystarczy 2-3 zł. A płacenie dziecku za to, że wykonuje swój obowiązek jakim jest odrabianie zadań to delikatnie mówiąc przegięcie.
Moje dziecko przyszło ostatnio ze szkoły z miną gotową do płaczu bo jedna jej koleżanka miała ze sobą 100 zł druga codziennie ma po 10-20 zł i wszystko udaje w szkolnym sklepiku. Kolega ma 50 zł i wykupuje wszystko jak leci. Inna dostaje pieniądze za każde odrobione zadanie i za każdą dobrą ocenę (nawiasem mówiąc to mama tej dziewczynki sama jest nauczycielką w szkole i uczy klasy od 1-3). A ona ( moja córka) ma 2-3 zł na wodę niegazowaną, bo śniadanie zabiera z domu.
Ile dajecie swoim pociechom pieniędzy do szkoły?
Odpowiedz na/ edytuj Pieniądze do szkoły - kieszonkowe
Pieniądze do szkoły - kieszonkowe
Obserwuj wątekOdp: Pieniądze do szkoły - kieszonkowe
ciasteczka
Pieniądze do szkoły - kieszonkowe
misia5
Ile dajecie swoim pociechom pieniędzy do szkoły?