U nas w szkole też były sportowe zajęcia. Wagary odpadały. Z racji tego że wychowawczyni była moją ciocią, a matmy uczyła mnie druga wagary były zbyt ryzykowne Jakby tego było mało jedna z nich mieszkała 4 domu dalej
My w ten dzień mieliśmy "seanse" filmowe i różne zabawy. W moim przypadku wagary odpadały. Mama pracowała w szkole Za nic nie udałby mi się z niej zwiać albo do niej nie dotrzeć. W domu byłoby ciekawie
Pierwszy dzień wiosny kojarzy mi się z dniem sportu. Zwłaszcza w szkole podstawowej. Nie było lekcji tylko masa sportowych zajęć i konkursów. Było świetnie. Co do szkoły średniej to były przeróżne zajęcia. Na wagary nie chodziłam. Jakoś mnie one nie kręciły
Stało się Dzisiaj pierwszy dzień wiosny Po długiej i praktycznie bezśnieżnej zimie nadeszła oczekiwana chyba przez wszystkich kolorowa pora roku. Jakie macie z nim wspomnienia ze szkolnych lat? Chodziliście tego dnia na wagary?
Pierwszy dzień wiosny
Obserwuj wątekOdp: Pierwszy dzień wiosny
misia5
Odp: Pierwszy dzień wiosny
mocsłodkości
Odp: Pierwszy dzień wiosny
ciasteczka
Pierwszy dzień wiosny
mocsłodkości