O matko, ale miałyście przygodę. To chyba najgorsze co może się zdarzyć. Mam nadzieję, że mnie taka wątpliwa przyjemność ominie i będę mogła cieszyć się smakiem pysznych owoców.
Ja pamiętam taką sytuację z dzieciństwa. Była w domu jakaś impreza i wujek przywiózł nam mandarynki. Okazało się że część miała dzikich lokatorów. Pamiętam jeszcze że taką mięsną wkładkę miała kiedyś czekolada z orzechami oraz cukierki z bardzo znanej firmy, których do dzisiaj nie kupuję, bo mam uraz.
Zdarzyło się komuś z Was, że kupił piękne dorodne mandarynki, przyszedł do domu chciał się do nich "dobrać" i przeżył szok, bo wewnątrz połowy z nich pełzały sobie jakieś małe robaczki? Ja tak miałam w zeszłym tygodniu. Dobrze, że to zauważyłam, bo jakbym to dziecku dała a ono zjadło to bym (...) masakra.
robaczywe cytrusy
Obserwuj wątekOdp: robaczywe cytrusy
ciasteczka
Odp: robaczywe cytrusy
misia5
Odp: robaczywe cytrusy
zbysiowa
robaczywe cytrusy
mocsłodkości