Rzodkiewka "reanimacja"

Obserwuj wątek

Odp: Odp: Rzodkiewka "reanimacja"

ciasteczka
Co do jakości rzodkiewek to zgadzam się w stu procentach. Pierwszy dzień super, a kolejny szkoda słów. Właśnie dlatego staram się cały pęczek "przerobić" w dniu zakupu, bo potem tak jak pisała misia5 lodowata woda i moczenie.

Odp: Rzodkiewka "reanimacja"

misia5
  • misia5

  • Posty: 2274
  • Przepisy: 701
  • Artykuły: 0
Niestety taki jest defekt rzodkiewek kupowanych o tej porze roku :/ Sama to przerobiłam. Może spróbuj zalać je zimną wodą i potrzymać je w niej przez jakiś czas. Czasem to pomaga. Dużo zależy od tego jak bardzo rzodkiewki się skurczyły.

Rzodkiewka "reanimacja"

mocsłodkości
Kupiłam wczoraj późnym popołudniem pęczek pięknej rzodkiewki. W smaku całkiem całkiem. Na kolację idealna. Jednak rano ku mu zdziwieniu to co poprzedniego dnia było pięknym i smakowitym warzywem wyglądało okropnie. Rzodkiewka stała się miękka i daleka i daleka do ideału. Da się ją jakoś odratować, żeby odzyskała swoją jędrność i chrupkość?

Odpowiedz na/ edytuj Rzodkiewka "reanimacja"