Ile dajecie sosu na spód pizzy? Ja mam pecha i praktycznie zawsze daję za dużo i potem ciężko się ją piecze, bo ciasto jest mokre od tego sosu i nie wiem czy pizza się upiekła bo ciasto nie jest "sztywne" tylko się wygina.
Zależy jaki masz ten sos. Jak jest to ketchup to trzeba z nim ostrożnie, a jak robisz go sama ze świeżych pomidorów to musisz go dobrze odparować, by stał się gęsty. Ja daję taką porcję sosu, by było przez nią widać ciasto. Czasem jest go więcej, bo dzieci lubią pomagać, a że kochają sos to go nie żałują
Ile dajecie sosu na spód pizzy? Ja mam pecha i praktycznie zawsze daję za dużo i potem ciężko się ją piecze, bo ciasto jest mokre od tego sosu i nie wiem czy pizza się upiekła bo ciasto nie jest "sztywne" tylko się wygina.
Ja daję niewiele. Tylko tyle by zakryć ciasto. Przez sos widać to ciasto. Winne mogą być składniki. Jeśli dasz ich za dużo, albo będą zbyt mokre to przy pieczeniu puszczą sok, który namoczy ciasto.
Ile dajecie sosu na spód pizzy? Ja mam pecha i praktycznie zawsze daję za dużo i potem ciężko się ją piecze, bo ciasto jest mokre od tego sosu i nie wiem czy pizza się upiekła bo ciasto nie jest "sztywne" tylko się wygina.
Sos na pizzę
Obserwuj wątekOdp: Sos na pizzę
misia5
Zależy jaki masz ten sos. Jak jest to ketchup to trzeba z nim ostrożnie, a jak robisz go sama ze świeżych pomidorów to musisz go dobrze odparować, by stał się gęsty. Ja daję taką porcję sosu, by było przez nią widać ciasto. Czasem jest go więcej, bo dzieci lubią pomagać, a że kochają sos to go nie żałują
Odp: Sos na pizzę
mocsłodkości
Ja daję niewiele. Tylko tyle by zakryć ciasto. Przez sos widać to ciasto. Winne mogą być składniki. Jeśli dasz ich za dużo, albo będą zbyt mokre to przy pieczeniu puszczą sok, który namoczy ciasto.
Sos na pizzę
lukrowanepierniczki