Tu zgłaszamy problemy

Obserwuj wątek

W sprawie superprzepisów

Odpowiadam hurtem na wasze zarzuty:

1. Za dużo superprzepisów - wystarczy w wyszukiwarkę wrzucić szukaną kategorię np. naleśnik i odhaczyć szukaj Superprzepisy. I mamy wynik ograniczony do 2-3 stron.

2. Te same osoby - nie jest to prawda, są bardzo różne osoby, natomiast rzeczywiście w pierwszej kolejności odhaczam pewniaki. Jeśli mam w panelu do przejrzenia 40 -100 kandydatur na superprzepisy - jeśli moderator wystawił jakiś przepis np. berniki albo superbaby itp, których każdy przepis nadaje się do książki kucharskiej nie muszę go się nad tym zastanawiać, wierzę moderatorowi. Dlatego pojawiają się jako pierwsze przepisy tych samych osób. Potem przeglądam po kolei od najnowszych do ostatnio zweryfikowanych. Niestety nie ma już Cherry, która miała te same uprawnienia, więc trwa to dłużej w zależności od obłożenia pracą. Więc przepisy innych osób pojawiają się później ale układają się w kolejności dodania a nie w kolejności kliknięcia superprzepis.

3. System niestety nie jest idealny - miał z automatu wystawiać przepisy najdłuższe, ale jak zwykle w praniu coś sie pokoziołkowało i wystawia całkiem przypadkowe kandydatury niezweryfikowane przez moderatów, więc mam do zweryfikowania także sporo chłamu - stąd moja ostrożność w przypadku przepisów mniej znanych osób. Ja nie mam zaznaczone które są wystawione przez moderatorów a które przez system.

4. Pominięcia. Czasem zdarza się tak, że kliknę superprzepis, a potem nie odświeżę strony - przez co nie widzę czy już kliknięty i klikam w niego raz jeszcze - i wtedy niestety zdejmuję mu ten superprzepis. To się czasem zdarza.

3. Niestety jeśli moderator lub system nie wystawi przepisu to tylko w bardzo rzadkich przypadkach ten superprzepis może się jeszcze pojawić przy okazji szukania przepisów po tematach, tworzenia nowych kategorii, czy pisania artykułów z najlepszymi przepisami w danej dziedzinie lub tworzenia książki kucharskiej na dany temat. Ale jest to proces dość czasochłonny, bo najpierw go znajduję na gotujmy, potem szukam w panelu w przepisach, zaznaczam kandydat na superprzepis. Potem jeszcze raz go muszę znaleźć w superprzepisach. Technicznie działa to bardzo powoli.

Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś przejrzał wstecz przepisy i podrzucił mi na forum linki tych, które zasługują na miano superprzepisów a zostały pominięte.
4. Niestety podczas moich nieobecności, chorób czy urlopów trworzą się zatory i wtedy szczególnie liczę na waszą pomoc - po prostu musicie mi wysyłać linki z pominiętymi superprzepisami. Jeśli chodzi o przepisy sprzed 17 lipca 2012 status superprzepisu nie pociąga za sobą konsekwencji w zmianie przyznanych wirtuali.

5. Superprzepisy to nie tylko sposób wyróżnienia autorów, ale też danie możliwości wszystkim użytkownikom przeglądania wyselekcjonowanych treści dobrej jakości.

Dlatego wśród superprzepisów pojawiają się też przepisy podstawowe na naleśniki, kopytka, czy krupnik, po to, żeby ta kategoria była w miarę kompletna. To samo się tyczy dań dnia - staramy się aby danie dnia było nie tylko ciekawym przepisem, ale by odzwierciedlało też porę roku, dzień świąteczny. Ponieważ dziś jest pierwszy dzień wielkiego postu nie ma w daniach dnia mięs, mimo, że był ciekawy pasztet z dziczyzny dodany wczoraj, czy tort. Natomiast wśród dań postnych szału nie ma - więc i przepisy w daniach dnia nie są szałowe.

6. Rozumiem, że macie osobisty stosunek do swoich przepisów i uważacie, że pominięcie jakiegoś przepisu jest niesprawiedliwe - zgadzam się ale nie jest to nigdy przeciw komuś personalnie. Wraz z pretensjami od razu pojawiły się naciski na moderatorów i teraz widzę, że Bunia przeprasza na okrągło za swoje decyzje. To bez sensu. Oczywiście, że nie jesteśmy superobiektywni, bo jesteśmy tylko ludźmi, ale dzięki temu, że każda z nas kieruje się nieco innymi upodobaniami - w końcowym efekcie te nasze nieobiektywizmy się znoszą. Bo czego Bunia czy misia, czy Agabi nie wystawi ja nie kliknę, więc muszę poruszać się w tych ramach, które one mi wyznaczą. Ale przepraszanie i naciski na moderatorów są nie na miejscu.

7. Mam pewien problem z przepisami konkursowymi, bo z jednej strony nie chcę sugerować, które z przepisów konkursowych mają większe lub mniejsze szanse na wygraną ale potem wstecz łatwo pominąć superprzepis, kiedy na konkurs naprawdę przyszło dużo przepisów. Więc prawdę powiedziawszy to nie ma większego znaczenia, czy jakiemuś konkursowemu przepisowi klikniemy superprzepis czy nie, bo potem w trakcie jurorowania przepisy są dokładnie czytane przez kilka osób. I w ostatecznym rozrachunku decyzję o przyznaniu nagrody podejmuje przedstawiciel sponsora, a nie my.

7. Myślałam o tym, żeby rotacyjnie dawać komuś uprawnienia do wystawiania przepisów. Jeśli ktoś chce niech się zgłosi, albo zgłoście kogoś kogo widzielibyście w tej roli. Od razu zaznaczam, że taka osoba musiałaby rzeczywiście być obiektywna i nie kierować się własnymi sympatiami.
pozdrawiam
Tit

Odpowiedz na/ edytuj Tu zgłaszamy problemy