Ja zamawiałam wianek przez internet. U nas jest już tylko jeden sklep z takimi akcesoriami, a wybór kiepski, żeby nie powiedzieć żaden. Najdziwniejsze jest to, że taniej wyszło zamówić wianek przez internet niż kupić w sklepie w mieście.
U nas właśnie ten sam problem. W sklepie jeden rodzaj wianków, które nie są białe, a bardziej kremowe.
Ja zamawiałam wianek przez internet. U nas jest już tylko jeden sklep z takimi akcesoriami, a wybór kiepski, żeby nie powiedzieć żaden. Najdziwniejsze jest to, że taniej wyszło zamówić wianek przez internet niż kupić w sklepie w mieście.
Lepiej sztuczny wianek taki jaki znany jest od lat czy może białe kwiaty wpięte we włosy i tworzące coś w rodzaju wianka?
Ja miałam sztuczny. Mama chciała dać mi wianek ze stokrotek. Był już nawet zrobiony, ale jak go ciocia położyła na biały obrus i zaczęły wyłazić taki maleńkie robaczki to na szybko zrobiono mi całkiem ładny wianek Nie ma to jak pomysłowy tata i szalony chrzestny
O matko. Miałaś przygodę
Ja miałam sztuczny. Ciocia kupiła w "dużym mieście" jak to ona mówiła. Niestety do dzisiaj nie wiem, które to było to "duże miasto".
Lepiej sztuczny wianek taki jaki znany jest od lat czy może białe kwiaty wpięte we włosy i tworzące coś w rodzaju wianka?
Ja miałam sztuczny. Mama chciała dać mi wianek ze stokrotek. Był już nawet zrobiony, ale jak go ciocia położyła na biały obrus i zaczęły wyłazić taki maleńkie robaczki to na szybko zrobiono mi całkiem ładny wianek Nie ma to jak pomysłowy tata i szalony chrzestny
O matko. Już widzę całą górę robaczków szalejących we włosach. Już się drapię Aż mnie ciarki przeszły.
Lepiej sztuczny wianek taki jaki znany jest od lat czy może białe kwiaty wpięte we włosy i tworzące coś w rodzaju wianka?
Ja miałam sztuczny. Mama chciała dać mi wianek ze stokrotek. Był już nawet zrobiony, ale jak go ciocia położyła na biały obrus i zaczęły wyłazić taki maleńkie robaczki to na szybko zrobiono mi całkiem ładny wianek Nie ma to jak pomysłowy tata i szalony chrzestny
Lepiej sztuczny wianek taki jaki znany jest od lat czy może białe kwiaty wpięte we włosy i tworzące coś w rodzaju wianka?
Ja kupowałam wianek. Kwiaty to fajny pomysł, ale tylko na jeden dzień. Potem przy zdjęciach już mogą być zwiędnięte, a i biały tydzień jakoś trzeba obejść. Chyba że potrzebujesz tylko wianek na samą komunię. To kwiaty będą doskonałe.
Wianek komunijny
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Odp: Wianek komunijny
ciasteczka
U nas właśnie ten sam problem. W sklepie jeden rodzaj wianków, które nie są białe, a bardziej kremowe.
Odp: Odp: Odp: Wianek komunijny
misia5
Odp: Odp: Wianek komunijny
mocsłodkości
O matko. Miałaś przygodę
Ja miałam sztuczny. Ciocia kupiła w "dużym mieście" jak to ona mówiła. Niestety do dzisiaj nie wiem, które to było to "duże miasto".
Odp: Odp: Wianek komunijny
ciasteczka
O matko. Już widzę całą górę robaczków szalejących we włosach. Już się drapię Aż mnie ciarki przeszły.
Odp: Wianek komunijny
robaczek
Ja miałam sztuczny. Mama chciała dać mi wianek ze stokrotek. Był już nawet zrobiony, ale jak go ciocia położyła na biały obrus i zaczęły wyłazić taki maleńkie robaczki to na szybko zrobiono mi całkiem ładny wianek Nie ma to jak pomysłowy tata i szalony chrzestny
Odp: Wianek komunijny
mocsłodkości
Ja kupowałam wianek. Kwiaty to fajny pomysł, ale tylko na jeden dzień. Potem przy zdjęciach już mogą być zwiędnięte, a i biały tydzień jakoś trzeba obejść. Chyba że potrzebujesz tylko wianek na samą komunię. To kwiaty będą doskonałe.
Wianek komunijny
ciasteczka