Zrobiłam dzisiaj kwaśnicę, ale była tak mało kwaśna, że gdybym mężowi nie powiedziała, że to kwaśnica w życiu by na to nie wpadł. Co można dodać do tej zupy, żeby była kwaśna jak na kwaśnicę przystało?
Moja mama użyła kiedyś kwasku cytrynowego, bo nie miała cytryny. Z nim jednak trzeba uważać, bo można przesadzić
Zrobiłam dzisiaj kwaśnicę, ale była tak mało kwaśna, że gdybym mężowi nie powiedziała, że to kwaśnica w życiu by na to nie wpadł. Co można dodać do tej zupy, żeby była kwaśna jak na kwaśnicę przystało?
Możesz dodać świeżo wyciśnięty sok z cytryny. Lepiej dodawać go stopniowo, bo można przesadzić
Dzięki za radę. Skorzystałam i zupa była taka jak być powinna Dawała niezłego kwaśnego kopa Taką kwaśnicę to ja lubię
Zrobiłam dzisiaj kwaśnicę, ale była tak mało kwaśna, że gdybym mężowi nie powiedziała, że to kwaśnica w życiu by na to nie wpadł. Co można dodać do tej zupy, żeby była kwaśna jak na kwaśnicę przystało?
Możesz dodać świeżo wyciśnięty sok z cytryny. Lepiej dodawać go stopniowo, bo można przesadzić
Zrobiłam dzisiaj kwaśnicę, ale była tak mało kwaśna, że gdybym mężowi nie powiedziała, że to kwaśnica w życiu by na to nie wpadł. Co można dodać do tej zupy, żeby była kwaśna jak na kwaśnicę przystało?
Zakwaszanie zupy
Obserwuj wątekOdp: Zakwaszanie zupy
robaczek
Moja mama użyła kiedyś kwasku cytrynowego, bo nie miała cytryny. Z nim jednak trzeba uważać, bo można przesadzić
Odp: Odp: Zakwaszanie zupy
biedroneczki
Dzięki za radę. Skorzystałam i zupa była taka jak być powinna Dawała niezłego kwaśnego kopa Taką kwaśnicę to ja lubię
Odp: Zakwaszanie zupy
ciasteczka
Możesz dodać świeżo wyciśnięty sok z cytryny. Lepiej dodawać go stopniowo, bo można przesadzić
Zakwaszanie zupy
biedroneczki