zsiadle mleko, ser i maslanka

Obserwuj wątek

Odp: Odp: zsiadle mleko, ser i maslanka

Zsiadłe mleko jest smaczniejsze latem kiedy krowy chodzą po pastwiskach a i samo mleko szybciej się zsiada.Najsmaczniejsze jest mleko,które dziś nastawione jutro jest już zsiadłe.Ale to tylko latem jest możliwe.Zimą ten proces się wydłuża i mleko też ma inny smak.

Odp: zsiadle mleko, ser i maslanka

pacpaw
  • pacpaw

  • Posty: 190
  • Przepisy: 1427
  • Artykuły: 0
Malgosia*Ieper napisał(a):

No i co jest nie tak z tym zsiadlym mlekiem? Ja nie nie wiem, bo to jedyna rzecz, ktorej nie lubie i nie sprobuje. Przepraszam wielbicieli

może to wina krowy i mleka? Jakaś inna odmiana krowy, pasza inna i smak mleka inny? Ewentualnie przypraw mleko - solą, świeżym mielonym pieprzem lub innym ulubionym dodatkiem.

Odp: zsiadle mleko, ser i maslanka

pacpaw
  • pacpaw

  • Posty: 190
  • Przepisy: 1427
  • Artykuły: 0
Jeśli mówimy o tradycyjnych wyrobach: maślanka jest to "odpad" z produkcji masła. Najprościej mieszankę mleka i śmietany wlać do słoika. Potrząsać (dość długo), aż tłuszcz mleczny się zbije w grudki i utworzy masło. Płyn który pozostanie to maślanka. W zależności od warunków lokalnych i zawartości tłuszczu w składnikach miesza się śmietanę słodką, kwaśną i mleko. Oczywiście jeśli mamy mleko od rolnika najlepiej jakby mleko nie było spuszczane tzn. śmietana nie była spuszczana.
Zsiadłem mleko: zwykłe mleko odstaw w miejsce, gdzie temperatura jest niższa od pokojowej. Nic z tym nie rób. Po kilku/kilkunastu dniach (w zależności od warunków lokalnych) mleko powinno się rozwarstwić. Na górze będzie "galaretkowaty kożuch", na dole płyn coś jak serwatka lub maślanka. My zawsze część płynu odlewaliśmy, a z resztą mieszaliśmy tą "galaretkę". Mamy zsiadłe mleko. Niektórzy lubią tylko tą "galaretkę"

Odp: zsiadle mleko, ser i maslanka

pepsicOLA
  • pepsicOLA

  • Posty: 48
  • Przepisy: 193
  • Artykuły: 1
Moja babcia robi pyszne tzw "sodziaki" ze zsiadłego mleka. Posypane cukrem pudrem - wyborne.
Kiedyś babcia robiła zsiadłe mleko, ale przyznam, że jakoś nie przepadam za nim w czystej postaci.
Nawet wiosenne kalafiorki wolę z kefirem

zsiadle mleko, ser i maslanka

Malgosia*Ieper
Mieszkam w Belgii i z sklepach niewiele moge kupic prawdziwych polskich produktow. Moj narzeczony uwielbia zsiadle mleko do niektorych obiadow, wiec znalazlismy " rolnika". Tutaj ludzie nie moga sprzedawac mleka detalicznie, musza wszystko oddawac do mleczarni. No ale odwazny " rolnik" chce nam sprzedawac mleko raz w tygodniu.
Wlalam do gara 4 litrty mleka, zsiadlo sie, ale narzeczony mowi, ze " czegos mu brakuje".
Ser sie udal, smietana tez. Mam dzis pieroogi z serem!
Maslanka mnie ciekawi, nie mam pojecia, jak ja zrobic.
No i co jest nie tak z tym zsiadlym mlekiem? Ja nie nie wiem, bo to jedyna rzecz, ktorej nie lubie i nie sprobuje. Przepraszam wielbicieli

Odpowiedz na/ edytuj zsiadle mleko, ser i maslanka