Sposób przygotowania:
Herbaciane wspomnienie o Prababci:
Herbatę parzyć etapami :-Czajniczek postawić na podgrzewaczu i ogrzać. Wlać do niego wrzącą wodę ( ok 1 filiżanki ) , przepłukać i wylać.- Wsypać 3 łyżeczki suchej herbaty ( po łyżeczce na porcję- filiżankę + łyżeczka dla czajniczka ). Postawić na 2 minuty na podgrzewaczu by listki się rozwinęły.- Skropić wrzątkiem i pozostawić na następne 2 minuty .-Wlać 1/2 filiżanki wrzątku. Trzymać 2 minuty na podgrzewaczu.-Dolać znów 1/2 filiżanki wrzącej wody .-Uzupełnić pozostałą 1 szklanką wrzątku i jeszcze przez 2 minuty parzyć trzymając na podgrzewaczu.Rozlać do 2 filiżanek .Osobno podać konfiturę z czarnej porzeczki ( derenia, głogu ) .,,Rosyjska karawana " jest herbatą z serii herbat wędzonych ( Lapsang ) - o bardzo charakterystycznym lekko dymnym zapachu i smaku.Tego typu herbaty bardzo popularne swego czasu w Rosji ( dzięki kontaktom z Chinami ) znałam tylko z opowiadań Prababci ( pochodziła spod Wilna ).Mogłam sobie wyobrażać jak smakuje - teraz już wiem .Mogę zamknąć oczy - unieść filiżankę i przenieść się w czasie .Ja nie słodzę - podałam typowo po rosyjsku z konfiturą ( proponowała bym konfitury wytrawne mało słodkie ) , a jeśli ktoś słodzi to warto wypróbować metodę ,, na prikusku " tzn pić herbatę trzymając w ustach kawałek cukru ( np kostkę białego lub brązowy zlepiony w bryłkę ).Z tego co wiem o herbatach wędzonych to prócz walorów smakowych i zapachowych ma ona jeszcze walory wspomagające trawienie.
kamila1957