Odp: Dynia, pumpkin, kürbis, zucca, citrouille...

U mnie na działce w tym roku dynie się nie udały...zniszczyła je choroba (chyba mączniak) ale ciekawe... cukinia obrodziła tak, że nie wiedziałem co z nią robić.

Odp: oto mój pomysł na kolację

Sałatka a'la grecka, pieczywo ciemne z masłem sok z jabłek

Odp: Wesele...

Nikt nie ma fotek z wesela?

Odp: Odp: Dynia, pumpkin, kürbis, zucca, citrouille...

Babciagramolka napisał(a): Pierwsze zdjęcie- Dynia pieczona - marynowana w miodzie z migdałami .Skropiona olejem z pestek dyni .
Drugie zdjęcie - Rtatouille z dynią
Trzecie zdjęcie - Pilaw ( Risotto ) z dynią ugotowane na bulionie drobiowym ( coś zielonego w składzie- moze kapary ) - wsadzony w dynię i tak upieczony .

Buniu...z tego co wiem to ratatouille, jest potrawą bezmięsną. Jadłem go wiele razy we Francji i w Belgii, ale nigdy nie podawano go z mięsem jako składnikiem. Co oczywiście nie znaczy, że z mięsem jest nie smaczny.

Odp: Konkurs fotograficzny Jane Austin

Czyżby nie było chętnych ?...a co na to nasze kochane "Łowczynie nagród"?

Odp: Odp: Kącik wymiany.

Papaja napisał(a): fajny pomysł ja poszukuję audio i ebooków mam też na wymianę trochę książek

Mam 600 audiobooków, chętnie się wymienię. Albo zamienię na książki papierowe.

Kącik wymiany.

Otwieram niekomercyjny kącik wymiany; wszystkiego na wszystko. Oczywiście zgodnie z polskim prawem. (czyli pomijając rzeczy prawem niedozwolone ) Podam przykład nie można wymienić karabinu maszynowego, granatów bojowych czy też "marychy". Wymiana powinna być tylko rzeczowa bez uczestnictwa w wymianie obiegowych biletów Narodowego Banku Polskiego.

Mam bardzo dużo książek które chętnie wymienię na inne.

Odp: Kącik wymiany.

Mam też sporo (ok 2000) filmów do wymiany.....Chętnie się podzielę moim zbiorem.

Odp: Czy kisicie w domu kapustę?

Kupiłem okazyjnie (tanio) 15 kg kapusty...od jutra zaczynam kiszenie...Tylko to szatkowanie mnie troszkę zniechęca. Robię to jednak ręcznie...a co tam... trochę wysiłku ale jaki skutek...

Odp: Odp: Jakie ciasta lubicie najbardziej?

Tit napisał(a): Z kupnych najbardziej lubię takie ślimaki z rodzynkami - jak grzeszę to dla nich, ale teraz jestem na diecie, więc mogę zapomnieć


Też je uwielbiam szczególnie gdy są jeszcze ciepłe.....do tego zimne mleko