Odp: Zrazy z mozzarellą - komentarze

Misia...jaszcze parę takich zdjęć a przyjeżdżam do Ciebie

Odp: Procenty w cenie

Dębowe....i milion innych

Odp: Odp: Wasze ulubione książki

Papaja napisał(a): wątek o tej tematyce też już był

I co z tego, że był?...to znaczy że mamy przestać czytać? Po co odgrzebywać stare wątki jak można otworzyć nowe? Jest nas tu wielu nowych, a wielu starych ubyło, więc nie widzę potrzeby "odgrzewania" staroci....Życie toczy się w przód, a nie w tył.

Odp: Dania regionalne

No wiesz jo tyż znom funfla zes Zaniemyśla ino, że ten szczun to wpierw zes Chwaliszewa był. Robił wew składzie, a właściwie wew sklepie tego składu gdzie berbeluchy pilnowoł coby inne szczuny jej nie wywlekły. To był Beniu co z Froncką od kolejorza z Jeżyc się hajtnął. Taki fleja jeden, co w porach gdzik mioł a w gierach galarę. Ale pewnie to nie Twój onkiel....A czy ten Twój nie był czasami golorzem z Łazorza? Tym co wpierw spuszczał włosy a potem robił na piuntym peronie i wajchy takim dynksem przewalał ?... Ignac mu było.

Odp: Odp: Robimy przetwory...

Ma-Gosia napisał(a): Właśnie wstawiłam przepis na bardzo dobrą sałatkę z ogórków. Naprawdę polecam

A ja w sobotę dostanę 30 kg ogórków i właśnie szukam wszelkich przepisów na temat "przetwory z ogórków". Powiedz mi proszę czy tę sałatkę Twoi goście (konsumenci) chwalili?

Odp: Odp: Odp: Robimy przetwory...

luna19 napisał(a): Bahus napisał(a): Słuchajcie...czy to prawda, że kobieta "w tych dniach" nie powinna robić zapraw?


hihih pierwsze słysze to nie ma nic do rzeczy ..
moze kiedyś jakiejś pani coś sie nie udalo i znalazła sobie wymówke


Hihihi ja to słyszałem od teściowej

Odp: Dania regionalne

"klemcugi na zalckaście" to to samo co "klemcuszki na zalckaściszce", różnią się tylko tym, że tam daje się sznytloch, a tutaj redychy i skrzyczki. Co niektóre istne dają jeszcze młodzi i glupek. Ale wiara wie, że glupki w chabasie to poruta i istny szport. To tak jakby gichnnąć swintojanek do gziku z pyrami i wincem zes drzuzgawek popić. Tak jedzą ino nojszpłaty i zdalasiałe pryki a nie wiara ze sznytem.

PS. Ino mi się nie kielczyć Bo śwignę w sznupę kamlotem i kneblem jak kejtra pogłaskam.

Odp: Robimy przetwory...

Słuchajcie...czy to prawda, że kobieta "w tych dniach" nie powinna robić zapraw?

Afrodyzjak...czyli ogórek małosolny wg receptury Bahusa....

Moje drogie i kochane dziewczyny z gotujmy.pl
Po wielu latach prób i doboru składników, udało mi się opracować recepturę na kiszenie ogórków w celach nie tylko konsumpcyjnych ale również terapeutycznych. Ogórki ukiszone wg tej (mojej) receptury w 100% spełniają się jako afrodyzjaki. I to z działaniem w obie strony ....tak na faceta jak i kobietę. O zdrowotnych zaletach nie ma nawet co mówić. Całkowicie naturalny i nieszkodliwy specyfik. Ogromną zaletą jego jest to, że może działać (w przypadku kobiet) nie tylko w formie przyswajalnej poprzez przewód pokarmowy, ale również jako podmiot manualnych działań i doznań. Chętnie udostępnię recepturę....Jedyny warunek to własna obiektywna opinia o jego działaniu. Pozwoli mi to na ewentualną modyfikację receptury. Oczekuję chętnych do udziału w moim programie badawczym. Proszę się spieszyć bo sezon ogórkowy wkrótce się skończy.